Skuteczne zwalczanie chwastów w cebuli

Rok 2021 był kolejnym ciężkim rokiem dla plantatorów cebuli z siewu. Centra produkcji tego warzywa, czyli Wielkopolska, Mazowsze i Kujawy, na początku sezonu zmagały się z nadmierną ilością opadów i długotrwale utrzymującymi się niskimi temperaturami. Wielu producentom utrudniło to właściwą uprawę pól oraz terminowe wykonanie zasiewów. Pokłosiem problemów z wczesnej wiosny była konieczność wyboru właściwej strategii zwalczania chwastów. Jak zatem należy podejść do ochrony w 2022 roku?

Jędrzej Pytkowski

Chwasty w cebuliLepiej zapobiegać, niż leczyć. Zgodnie z tą maksymą należy przyjąć, że zakończenie siewu cebuli to pierwszy sygnał do wykonania zabiegów doglebowych przeciw chwastom. Od wielu lat bazową substancją wykorzystywaną w tym terminie jest pendimetalina (Pendigan Strong 400 SC). Jednak skuteczność jej stosowania w uprawie cebuli zależy od kilku czynników. Po pierwsze: zabieg należy wykonać bliżej siewu niż wschodów. Ograniczone jest wtedy ryzyko fitotoksyczności i opóźnienia wschodów, które są kluczowe do uzyskania optymalnych plonów. Po drugie: dobre działanie substancji można uzyskać w warunkach względnie wilgotnych, dlatego zaleca się wykonanie zabiegu przed prognozowanym deszczem lub niedługo po nim. Po trzecie: należy dobrać dawkę pendimetaliny do typu gleby. W przypadku pól o lekkiej i przewiewnej strukturze w sytuacji zastosowania dużych dawek środka i wystąpienia silnych opadów deszczu może dojść do częściowego przemieszczenia się substancji czynnej w kierunku korzenia, co mocno opóźni wzrost cebuli. Niewątpliwą zaletą pendimetaliny jest długie działanie – czas jej półrozkładu w glebie wynosi mniej więcej 100 dni. Natomiast największą wadą tej substancji jest duża wrażliwość na brak wody – skuteczność w warunkach suchych spada. Producenci cebuli, aplikując pendimetalinę przy niskiej wilgotności gleby, często nie widzą skuteczności i niejednokrotnie decydują się na dodatkowe zabiegi środkami doglebowymi (np. aklonifenem) przed samymi wschodami. W sytuacji wystąpienia opadów zaczynają działać oba preparaty, a to zazwyczaj kończy się zwiększoną fitotoksycznością podczas wschodów cebuli.

Tuż przed wschodami cebuli

Przed samymi wschodami cebuli, zwłaszcza na glebach cięższych, z większym bankiem chwastów, warto wybrać się na pole i sprawdzić, czy nie kiełkują trudne do zwalczenia chwasty. Często zdarza się, że gatunki rdestów, komosy czy starca wschodzą szybciej niż cebula. W takiej sytuacji zaleca się wykonać zabieg preparatami zawierającymi glifosat. Niestety, jest obarczony ryzykiem przypaleń wschodzących siewek cebuli, więc lustracji należy dokonać na całym polu. Pewnym narzędziem, które może pomóc w podjęciu decyzji, jest rozłożenie folii na kilku metrach zagonu i sprawdzenie, kiedy pojawią się tam siewki. Zazwyczaj moment wschodów pod folią poprzedza wschody na reszcie plantacji o 3–5 dni, więc wykonanie zabiegu w tym terminie znacząco obniża wspomniane ryzyko.

Po wschodach cebuli ostrożnie

Krytycznym momentem w zwalczaniu chwastów w uprawach cebuli są jej najwcześniejsze stadia powschodowe. O ile w fazie zgiętego kolanka można pokusić się o oprysk preparatem kontaktowym ze względu na mniejszą retencję kropli na roślinie, o tyle w fazie flagi zaleca się rezygnację z zabiegów preparatami kontaktowymi. Wykonanie zabiegu na całym polu jest niestety bardzo często utrudnione ze względu na mozaiki na stanowiskach, na których uprawiana jest cebula, i zazwyczaj związane z tym nierównomierne wschody. Prowadzi to do rozstrzelenia w fazach rozwojowych – od roślin wschodzących do tych, które są w stadium rozwojowym 1. liścia właściwego. Pierwsze zabiegi kontaktowe tak na dobrą sprawę można rozpocząć od fazy 1. liścia właściwego, gdy ma on 6–8 cm długości. Na tym etapie rośliny cebuli mają nieco mocniejszy system korzeniowy niż w stadiach poprzedzających, więc są w stanie lepiej poradzić sobie z metabolizowaniem substancji czynnych. Przed zabiegiem warto bezwzględnie się upewnić, czy rośliny mają na sobie nalot woskowy. Jego brak może skutkować większym wchłanianiem substancji czynnej, co znajdzie odzwierciedlenie w przyparzeniach szczypioru. Ważną kwestią jest również temperatura oraz potencjalnie jej dziennie wahania. Przy temperaturze poniżej 4oC bezwzględnie odradza się stosowanie jakichkolwiek herbicydów. Ponadto wystąpienie przymrozków w kolejnych dniach po zabiegu może spowodować potęgowanie efektu fitotoksyczności oraz znaczące spowolnienie tempa wzrostu cebuli.

Cebula jest jednym z tych gatunków roślin, które słabo radzą sobie z wysokimi dawkami herbicydów, natomiast bardzo dobrze reagują na dawki dzielone.

Dawki dzielone – klucz do sukcesu

Cebula jest jednym z tych gatunków roślin, które słabo radzą sobie z wysokimi dawkami herbicydów, natomiast bardzo dobrze reagują na dawki dzielone. Aby zwiększyć efektywność i zachować balans pomiędzy skutecznością oprysków herbicydami a bezpieczeństwem rośliny uprawnej, należy zwrócić uwagę na odpowiednie połączenie różnych substancji aktywnych, najlepiej o odmiennych mechanizmach działania.

Wyznacznikiem doboru substancji czynnych powinny być różne chwasty znajdujące się na poszczególnych plantacjach. Optymalne stadia rozwojowe chwastów to faza maksymalnie 2–4 liści właściwych.

Na uciążliwe chwasty w cebuli

Zabiegi kontaktowe po wschodach cebuli można wykonać, stosując preparaty zawierające substancje czynne zawarte w tabeli. W przypadku niskiej presji chwastów, gdy na m2 jest ich niezbyt dużo, można pokusić się o wykonanie zabiegu stricte doglebowego. Natomiast występowanie siewek chwastów w większym nasileniu wskazuje na konieczność dodania do mieszaniny preparatów kontaktowych. Wśród chwastów, które w ostatnich latach są bardzo uciążliwe, należy wymienić przede wszystkim:

  • starca zwyczajnego,
  • komosę białą,
  • chwasty kapustne,
  • gatunki rdestów.

Starzec zwyczajny. Chwast ten był wrażliwy na bromoksynil, substancję czynną, która niedawno została wycofana z obrotu. Produktem, który dość dobrze radzi sobie ze starcem zwyczajnym w jego wczesnych fazach rozwojowych, jest Wing-P 462,5 EC. Niestety, z powodu działania głównie doglebowego nie jest on w stanie silnie ograniczyć zachwaszczenia, gdy agrofag jest w bardziej zaawansowanych stadiach rozwojowych. W takim przypadku do walki z nim można wykorzystać chlopyralid (Vivendi 300 SL) – niestety, jest on również dość agresywny dla szczypioru. W celu ograniczenia efektu fitotoksyczności zaleca się na 24–36 godz. przed planowanym zabiegiem zastosować adiuwant Prolonger (0,6 /ha). Zawarte w nim związki krystalizują się na powierzchni szczypioru, tworząc tzw. sztuczną woskowinę. Pozwala to zminimalizować skutki uboczne działania chlopyralidu. Komosa biała. To gatunek wrażliwy m.in. na pirydat (Lentagran 45 WP) i aklonifen (Bandur 600 SC). Te dwie substancje często są zalecane w mieszaninach, głównie ze względu na ich komplementarność w kwestii spektrum zwalczanych chwastów.

Rdestówka powojowata, rdest ptasi. Są chwastami wrażliwymi na aklonifen i oksyfluorofen. Obie substancje wykazują silne działanie kontaktowe, więc – stosując je w systemie dawek dzielonych – można skutecznie opanować sytuację na plantacji.

Chwasty kapustne, wliczając w to stulichę psią, rzepichę leśną czy samosiewy rzepaku. One również stanowią nie lada wyzwanie dla producentów cebuli. Doglebowo, w warunkach wilgotnych, bardzo dobrze radzi sobie z nimi prosulfokarb (Fantasia 800 EC). Ze względu na wydłużony czas odbudowy woskowiny przez cebulę po oprysku tą substancją należy uważać na kolejne zabiegi wykonywane po użyciu preparatów, które ją zawierają. Jeśli presja chwastów jest duża, to można brać pod uwagę tylko środki doglebowe, a kontaktowe stosować po upływie co najmniej 14 dni od zabiegu preparatem Fantasia 800 EC. W przypadku konieczności zwalczania chwastów kapustnych w sposób kontaktowy najbardziej odpowiednią substancją będzie wspomniany już aklonifen. Stosując dawki dzielone, trzeba pamiętać o dodatkowych zasadach.

Odstępy pomiędzy zabiegami nie mogą być dłuższe niż 7–10 dni. Przedłużanie interwałów sprzyja sytuacji, gdy chwasty będą metabolizować substancje czynne i będą rosły dalej.

Z mieszanin należy wykluczyć adiuwanty – z założenia pomagają one we wchłanianiu się substancji czynnej do liści, co może potęgować przyparzenia na szczypiorze.

Tabela 1. Przykładowe preparaty zarejestrowane do powschodowego zwalczania chwast w w cebuli

 Nazwa preparatu Substancja czynna Zarejestrowana dawka Działanie Zakres dawek w mieszaninach
trzyskładnikowych
 Bandur 600 SC aklonifen 1 l/ha kontaktowe
i doglebowe
 od 0,1 do 0,3 l/ha
 Krum 800 EC prosulfokarb od 3 do 4 l/ha doglebowe od 0,5 do 1 l/ha
 Goal 480 SC oksyfluorofen 0,05 l/ha kontaktowe od 0,01 do 0,025 l/ha
 Lentagran 45 WP pirydat od 1,5 do 1,66 kg/ha kontaktowe od 0,25 do 0,5 kg/ha
 Vivendi 300 SL chlopyralid od 0,3 do 0,4 l/ha kontaktowe zalecane stosowanie: solo
 Wing-P 462,5 EC dimetanamid-P + pendimetalina 4 l/ha doglebowe od 0,5 do 1 l/ha

Osobnym zagadnieniem jest stosowanie graminicydów. Jak wynika z wielu badań polowych, potwierdzonych w praktyce, dodatek graminicydu do mieszaniny powoduje zahamowanie wzrostu cebuli (od mniejszego do silnego). Dlatego zaleca się stosować je osobno, najlepiej 4–5 dni po zabiegach na chwasty dwuliścienne i tyle samo przed kolejnym zabiegiem. Gatunki takie jak chwastnica jednostronna czy perz właściwy są wrażliwe na substancje chizalofop-P-etylowy (Leopard Extra 05 EC lub Lampart 05 EC) i kletodym (Select Super 120 EC). Zwłaszcza drugi z wymienionych produktów warto wziąć pod uwagę ze względu na długie działanie oraz zapobieganie wtórnemu odrastaniu chwastów. Ostatnie zabiegi w sezonie zaleca się wykonać z użyciem preparatów Wing-P 462,5 EC (1 l/ha) lub Fantasia 800 EC (1 l/ha). Ich długie działanie doglebowe zapobiega wtórnemu zachwaszczeniu plantacji, co przekłada się na ograniczenie presji tych konkurencyjnych roślin w kolejnych latach, kiedy cebula pojawi się ponownie na tym samym stanowisku.